[OT2] Czy to nieszczelność uszczelki pod głowicą ?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • podol111
    Classic
    • 2013
    • 21

    [OT2] Czy to nieszczelność uszczelki pod głowicą ?

    Bo mobilne to nowosc, wiec pewnie bedzie mozna z gory te fotki wrzucic do kosza o ile nie bylo jakiejs w miedzyczasie nowelizacji ustawy
    podol111
  • mar979
    Ambiente
    • 2011
    • 187

    #2
    [OT2] Czy to nieszczelność uszczelki pod głowicą ?

    Jak zwykle zacznę że moja Octavia Tour 1,6 MPi + LPG ma pół roku od wyjazdu z salonu,
    i że znowu chcę się upewnić czy zauważyłem jakąś usterkę czy to tylko moja przesada.

    Wczoraj jak dolewałem płynu do spryskiwaczy to zerknąłem na silnik i ku mojemu zdziwieniu
    pierwszy raz zauważyłem pod uszczelką silnika jakieś jasnobrązowe nacieki w kolorze oleju.
    Dokładnie te nacieki widać na zdjęciach poniżej, dodam jeszcze że jak przejechałem po tym
    palcem to jest to suche i można to uznać za "nalot" jednak nie schodzi on po przejechaniu
    palcem. Dokładniej mówiąc, w miejscach tych odbarwień nie jest mokro tylko sucho.

    Nie chcę się tu upierać ale wydaje mi się że wcześniej tego nie było, tym bardziej że niezależnie
    ode mnie mam taki odruch że raz w tygodniu zaglądam pod maskę "czy wszystko jest na miejscu"
    i czy nie widzę jakichś zmian wizualnych - wiadomo, nowe auto to i człowiek dmucha na zimne.
    Mam od nowości zrobione ponad 4tys. km, po 3tys. poziom oleju spadł o 250ml to tyle też
    dolałem i teraz po 1000km prawie nie widać różnicy - myślę że za dużo tego oleju nie bierze.

    Powiedzcie mi przede wszystkim czy to co widzicie na zdjęciach poniżej to wg Was normalne,
    bo może tak samo macie nawet w nowszych furach, czy też muszę jechać do ASO bo mi
    uszczelka głowicy już puszcza. Zaznaczam że te odbarwienia nie są mokre tylko suche.
    A może to opary oleju przechodzą przez uszczelkę i dlatego jest sucho, albo to co wyłazi
    mokre to od razu się przepala od gorącego żelaza w tym miejscu.
    Zaznaczę jeszcze że ubytek płynu chłodzącego silnika jest bardzo mały od nowości i cały
    czas trochę powyżej max.
    Załączone pliki
    Moja Octa:

    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

    Komentarz

    • lilo
      RS
      • 2006
      • 4315
      • Mercedes-Benz

      #3
      mar979, Nie panikuj to nie wyciek
      Daniel

      Komentarz

      • mar979
        Ambiente
        • 2011
        • 187

        #4
        A co to w takim razie może być ? I czy u Ciebie jest tak samo ?
        Moja Octa:

        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

        Komentarz

        • lilo
          RS
          • 2006
          • 4315
          • Mercedes-Benz

          #5
          Wszystkie nowe silniki są czymś takim smarowane to coś w rodzaju wosku
          Daniel

          Komentarz

          • mar979
            Ambiente
            • 2011
            • 187

            #6
            Zamieszczone przez lilo
            Wszystkie nowe silniki są czymś takim smarowane to coś w rodzaju wosku
            Tylko że ja jestem prawie pewien że tego tam jeszcze niedawno nie było, ale może masz rację.

            Może jeszcze ktoś z kolegów ma w swojej Octavce takie coś ?
            Moja Octa:

            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

            Komentarz

            • lilo
              RS
              • 2006
              • 4315
              • Mercedes-Benz

              #7
              mar979, weź to umyj i potem obserwuj czy się pojawi ponownie
              Daniel

              Komentarz

              • TomekRs
                RS
                • 2011
                • 1670

                #8
                pół roku od wyjazdu z salonu
                ja bym ruszyl tylek do aso skoro jest gwarancja

                Komentarz

                • mar979
                  Ambiente
                  • 2011
                  • 187

                  #9
                  Nie wiem, a może to się stało przez moją ostatnią trasę tydzień temu - 200km przejechane
                  z prędkością 140-160km/h. W sumie wcześniej go tak nie katowałem to może teraz coś tam
                  trochę puściło. Ale moim zdaniem w nowym samochodzie nie powinno być takiego czegoś.
                  Tak samo zauważyłem że po tej trasie ubyło trochę oleju, ale przy tej prędkości to chyba
                  normalne że trochę bardziej bierze niż zawsze
                  Moja Octa:

                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                  Komentarz

                  • micho_m
                    Rider
                    • 2011
                    • 528
                    • Octavia III (5E3)
                    • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                    #10
                    Ja moja ganiam po 160-180 co chwile i nie widze zwiekszonego zuzycia oleju. Malo tego mam zrobione 23 kkm od nowosci i olej jest 3/4 miarki caly czas. Mysle ze nie bede musial dolewac do przegladu. Ale ja mam awaryjne 1.4 TSI
                    Budowa domów energooszczędnych, szkieletowych
                    www.nawmar.pl

                    Komentarz

                    • conan
                      Rider
                      • 2011
                      • 546

                      #11
                      Na 100% jest to olej, znajomy kupił 1.6 z lpg i po 2 tygodniach się to pojawiło :wink: .
                      Po wytarciu wystarczy wjechać na trasę i trochę auto przegonić i znów się poci. Aso rozkłada ręce.
                      Moja skodzinka o2
                      Blacharstwo i lakiernictwo Autoklinika

                      Komentarz

                      • mar979
                        Ambiente
                        • 2011
                        • 187

                        #12
                        Zamieszczone przez conan
                        Na 100% jest to olej, znajomy kupił 1.6 z lpg i po 2 tygodniach się to pojawiło :wink: .
                        Po wytarciu wystarczy wjechać na trasę i trochę auto przegonić i znów się poci. Aso rozkłada ręce.
                        Ale co dokładnie masz na myśli pisząc że na 100% jest to olej - że wina złego oleju, czy że
                        to olej przecieka ? Zalany mam Castrol Magnatec 5W40, to może za rzadki? Ale spełnia on
                        normę jaką zalecają w instrukcji.

                        Ja to chyba dokładnie wytrę i będę obserwował czy mi też na mieście się to robi, bo może
                        tylko po każdej szybszej trasie jak mu się da w piczke..
                        Wcześniej jak pół roku jeździłem większość po mieście i trasa 110-120km/h góra to żadnych
                        takich zacieków nie było
                        Moja Octa:

                        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                        Komentarz

                        • Biszczu
                          RS
                          • 2011
                          • 5567

                          #13
                          mar979, ja bym się tym w ogóle nie przejmował. Rozumiem Cię, że nowe auto i w ogóle - pewnie też bym biegał chuchał i dmuchał na nowe auto - ale nie wszystko co cieknie jest awarią. Może to jest uszczelnienie np. smar miedziowy, który wychodzi po nagrzaniu? Po za tym podjechałbym do ASO (skoro auto na gwarancji) niech kombinują albo napisałbym do:
                          Tomasz Hościło - Specjalista ds Sprzedaży Części Zamiennych i Akcesoriów Autoryzowany Salon i Serwis ©koda Auto nr 167
                          POL-MOT Auto S.A. Oddział SKODA w Białymstoku, ul. Gen.St.Maczka 68, 15-697 Białystok
                          "Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                          Komentarz

                          • mar979
                            Ambiente
                            • 2011
                            • 187

                            #14
                            Zamieszczone przez Biszczu
                            mar979, ja bym się tym w ogóle nie przejmował. Rozumiem Cię, że nowe auto i w ogóle - pewnie też bym biegał chuchał i dmuchał na nowe auto - ale nie wszystko co cieknie jest awarią. Może to jest uszczelnienie np. smar miedziowy, który wychodzi po nagrzaniu? Po za tym podjechałbym do ASO (skoro auto na gwarancji) niech kombinują albo napisałbym do:
                            Tomasz Hościło - Specjalista ds Sprzedaży Części Zamiennych i Akcesoriów Autoryzowany Salon i Serwis ©koda Auto nr 167
                            POL-MOT Auto S.A. Oddział SKODA w Białymstoku, ul. Gen.St.Maczka 68, 15-697 Białystok
                            Dzięki wielkie za dobre słowo, piszę o tym wszystkim tutaj bo już głupio mi jechać do ASO.
                            Mam to auto dopiero pół roku a taki jestem przewrażliwiony że się czepiam każdego drobnego
                            szczegółu - byłem już w ASO kilka razy: z ogrzewaniem, z ubytkiem oleju, z szorowaniem
                            w kołach przy max. skręcie czy ze spoconymi kolektorami - o tym wszystkim tutaj na forum
                            już pisałem, w sumie małe to są niedogodności a ASO mi je przetłumaczyło że tak po prostu
                            w tych autach jest. Głupio mi teraz znowu do nich jechać bo pewnie znowu nic złego się nie dzieje i nie chce z siebie robić durnia.
                            Ale może skorzystam z twojej informacji i zadzwonię do tego gościa.
                            W każdym razie wielkie dzięki
                            Moja Octa:

                            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                            Komentarz

                            • Biszczu
                              RS
                              • 2011
                              • 5567

                              #15
                              mar979, tutaj namiar na niego na allegro:
                              "Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                              Komentarz

                              • mar979
                                Ambiente
                                • 2011
                                • 187

                                #16
                                Zamieszczone przez lilo
                                mar979, weź to umyj i potem obserwuj czy się pojawi ponownie
                                Dzisiaj spróbowałem to umyć czy wytrzeć i nic z tego bo ten jasnobrązowy zaciek tak jakby
                                jest stopiony z obudową, suchy i nie da się go wytrzeć - może to dla Was jakaś też wskazówka
                                co to może być. Poza tym do tego miejsca jest bardzo trudna dostępność dla
                                paluchów i trzeba by było pewnie coś trochę zdjąć żeby do tego miejsca się dokładnie dostać.
                                Chciałem dzisiaj zrobić taki myk że tylko małą część tego obszaru zetrzeć a resztę zostawić
                                żeby mieć widoczną różnicę czy to nadal się robi. Niestety nie schodzi to
                                Moja Octa:

                                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                                Komentarz

                                • paulob1
                                  Rider
                                  • 2008
                                  • 470
                                  • Octavia I (1U2)
                                  • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                  #17
                                  mar979, to na pewno nie jest olej.
                                  Jeśli miałeś wcześniej auto, to wiesz,że silnik się olejem "poci" i można taką plamę fizycznie zdjąć palcem.
                                  To pozostałość po żywicy, którą zabezpieczają uszczelki (tak wg mnie).
                                  Napisz do SAP. Odpowiedzą co to jest.
                                  Raz na miesiąc (dla spokojności ducha)sprawdzaj stan oleju na bagnecie i zerkaj na silnik.

                                  Komentarz

                                  • lilo
                                    RS
                                    • 2006
                                    • 4315
                                    • Mercedes-Benz

                                    #18
                                    mar979, No to wszystko jasne , tak jak pisałem wcześniej to jest coś w rodzaju wosku . Jest to normalne i tak ma być , jeździć i nie przejmować się
                                    Daniel

                                    Komentarz

                                    • Biszczu
                                      RS
                                      • 2011
                                      • 5567

                                      #19
                                      mar979, czyli wychodzi jakby to był jakiś uszczelniacz
                                      "Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                                      Komentarz

                                      • mar979
                                        Ambiente
                                        • 2011
                                        • 187

                                        #20
                                        Zamieszczone przez paulob1
                                        mar979, to na pewno nie jest olej.
                                        Jeśli miałeś wcześniej auto, to wiesz,że silnik się olejem "poci" i można taką plamę fizycznie zdjąć palcem.
                                        To pozostałość po żywicy, którą zabezpieczają uszczelki (tak wg mnie).
                                        Napisz do SAP. Odpowiedzą co to jest.
                                        Raz na miesiąc (dla spokojności ducha)sprawdzaj stan oleju na bagnecie i zerkaj na silnik.
                                        Jak można to poproszę o maila do SAP bo nie mam do nich namiarów, wyślę im te zdjęcia i
                                        krótki opis. Te odbarwienia zaobserwowałem dopiero teraz, czyli po przejechaniu 4000 km,
                                        wcześniej na pewno ich nie było bo zwracałem uwagę na ten obszar silnika.
                                        Moja Octa:

                                        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                                        Komentarz

                                        • Biszczu
                                          RS
                                          • 2011
                                          • 5567

                                          #21
                                          mar979, proszę
                                          "Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                                          Komentarz

                                          • mar979
                                            Ambiente
                                            • 2011
                                            • 187

                                            #22
                                            Witam kolegów

                                            Byłem dzisiaj w salonie i pokazałem opisywany temat dla Pana z serwisu.
                                            Popatrzył na silnik, posłuchał mojej wypowiedzi i stwierdził to samo co tutaj piszecie.
                                            Czyli prawdopodobnie jest to albo pozostałość uszczelniacza tej uszczelki, albo powłoka
                                            obudowy silnika która podobno dla zabezpieczenia jest czymś takim pokrywana.
                                            Obie substancje możliwe że pod wpływem wysokiej temperatury się przepaliły i powstała
                                            taka zabarwiona powłoka której nawet nie da się zetrzeć.
                                            Zapytałem się jeszcze na koniec pana czy w innych Skodach też tak jest to powiedział że
                                            nikt mu jeszcze nie zwracał na to uwagi
                                            Dodał jeszcze że dobry mam nawyk że raz w tygodniu zaglądam pod maskę żeby sprawdzić
                                            czy nic się nie dzieje

                                            Pozdrowienia
                                            Moja Octa:

                                            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                                            Komentarz

                                            • lilo
                                              RS
                                              • 2006
                                              • 4315
                                              • Mercedes-Benz

                                              #23
                                              mar979,
                                              Daniel

                                              Komentarz

                                              • Biszczu
                                                RS
                                                • 2011
                                                • 5567

                                                #24
                                                Zamieszczone przez mar979
                                                nic się nie dzieje
                                                od razu tak pisałem, że to żaden problem
                                                "Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                                                Komentarz

                                                Pracuję...